Katowice, 17 lutego 2017 r. – Blisko 5 tys. osób, architekci i projektanci, producenci i przedstawiciele firm usługowych oraz deweloperów, kilkadziesiąt sesji tematycznych i prezentacji – w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach trwają 4 DESIGN DAYS. Dyskusjom o trendach w architekturze i designie towarzyszą ekspozycje ponad 200 producentów mebli i wyposażenia wnętrz, prezentacje użytecznych i designerskich produktów, a także wystawy, m.in. słynnych na całym świecie mebli Oskara Zięty.
– Architektura i design w Katowicach są jednym z elementów charakterystycznych dla tego miasta – powiedział Marcin Krupa, prezydent Katowic, witając w Międzynarodowym Centrum Kongresowym gości 4 Design Days.
– Ubiegłoroczne 4 Design Days zrobiła na mnie ogromne wrażenie, jednak druga edycja już od początku prezentuje jeszcze większy rozmach, zarówno pod kątem bogatej oferty wystawców, merytorycznej jakości programu konferencji, jak i Międzynarodowego Centrum Kongresowego – absolutnie fenomenalnego miejsca, którym dysponują Katowice. W mojej opinii, podczas rozmów o dobrym i mądrym projektowaniu, duże znaczenie ma również miejsce, w którym toczą się te dyskusje – powiedziała Krystyna Łuczak-Surówka, historyczka i krytyczka designu.
Dwudniowy cykl wykładów, dyskusji i spotkań w gronie profesjonalistów zainaugurował gość specjalny tegorocznej edycji 4 Design Days, Didier Fiuza Faustino.
– Każdy temat może być dla mnie architekturą. Ważne jest to by znaleźć odpowiednie pytania, szukać odpowiedniego podejścia, sposobu na transformację tego, nad czym pracujemy. Nie możemy być zombie dla tego świata. Musimy wziąć odpowiedzialność za nasze decyzje. Warto może wrócić do czasu, zwłaszcza w kontekście ostatnich zmian na świecie, gdy łamaliśmy bariery nas dzielące. Bariery między naukami, ludźmi, granice jakie nas dzielą – powiedział pochodzący z Portugalii architekt.
Podczas sesji inauguracyjnej w gronie światowej sławy projektantów dyskutowano o tym, co będzie dyktowało zmiany w świecie architektury i projektowania w 2017 roku.
– Obserwacja trendów, ale nie tych związanych z modą czy stylem, lecz tych, które mają prawdziwy wpływ na nasze życie, związanych ze społeczeństwem, środowiskiem, technologiami jest tym, co wpływa na sposób, w jaki projektujemy – mówiła Magdalena Lubińska, dyrektor generalny Biura Projektowego, CODE Design.
– Gdy przystępujemy do pracy nad projektem, gdy rozmawiamy z klientem, to w pierwszej kolejności zwracamy mu uwagę na kontekst w jakim będzie funkcjonował projekt. Istotne jest ostrożne podejście do tego co tworzymy, Jeśli mamy zamiar wpisać się w jakiś trend, to musimy robić to świadomie i krytycznie – podkreślił Łukasz Kos z Four O Nine.
Oliver Heath, brytyjski projektant i specjalista od biophilic design, zauważył, że dzisiejszy design jest w coraz mniejszym stopniu ekspresją ego artysty, stając się bardziej narzędziem budowania dobrego i bezpiecznego schronienia dla człowieka. Coraz ważniejsze staje się, by projektowanie nie dostarczało tylko piękna, ale też bezpieczeństwa, szczęścia, dobra, w centrum stawiając ludzi i ich potrzeby.
Z kolei Oscar Zięta, projektant stojący na czele Zieta Prozessdesign, zwrócił uwagę, że najważniejszym kierunkiem i aspektem rozwoju wielu firm jest informacja, co nie pozostaje bez wpływu na projektowanie. Twórcy powinni czujnie patrzeć na to, jak rozwija się dzisiejszy świat technologii i komunikacji.
Finałem pierwszego dnia 4 Design Days było wręczenie nagród Property Design Awards 2017 za najlepsze obiekty i wnętrza komercyjne oraz publiczne w Polsce, a także nagród w konkursie „Meble Plus – Produkt Roku 2017”.
Drugi dzień 4 Design Days otworzyła rozmowa o roli i przyszłości architektury, a także jej relacji z biznesem.
– Należymy do czasu w jego całości i powstaje pytanie – dlaczego architektura dziś jest tworzona z myślą o tym, że będzie istnieć 20-30 lat, a potem bardziej się opłaca ją wyburzyć, niż odnawiać? Dlaczego stara architektura trwa wieki, a dzisiejsza już nie? Wiem, ze ludzie chcą robić biznes i interesy, ale musimy się zastanowić kto będzie chciał oglądać nasze przedmieścia, które co 15-20 lat trzeba remontować albo wyburzać. Jednym aspektem jest architektura, drugim – pieniądze. Musimy być krytyczni, by tworzyć coś wartościowego – podkreślał architekt Renato Rizzi, światowej sławy architekt pochodzący z Włoch.
– Mamy świadomość wielkiego znaczenia społecznego architektury. Dobry obiekt to nie tylko prestiż dla inwestora, ale też pewien wyznacznik dla konkurencji, bo w ten sposób wyznaczamy im obszar na którym warto rywalizować. Dlatego stawiamy też na obiekty, które są zabytkami, które są pod opieką konserwatora, by nadać nowe oblicze budynkom, które są zakorzenione w mieście, tak jak to było np. w przypadku Hali Koszyki – opowiadała Edyta Bobek, Leasing Director, Griffin Real Estate.
Rob Reinders, architekt odpowiadający za design największej korporacji hotelarskiej na świecie – sieci Marriott, opowiadał jak zróżnicowanie regionalne Europy przekłada się na design hoteli. Z kolei Joachim Schuessler zauważał, że design hotelu to 15 proc. wartości inwestycji. To część, którą łatwo wyciąć, ograniczając koszty, bo z technologii tworzącej pozostałe 85 proc. zrezygnować nie można. Tyle że tego rodzaju „oszczędność” tak naprawdę może być tym, co pozbawi obiekt jego sensu.
[rev_slider 4dd2017]
Podczas drugiego z dni dla profesjonalistów w gronie wywodzących się ze Śląska architektów, projektantów, przedstawicieli miasta i zarządcy obiektu debatowano o tym, jak zmodernizować Spodek – ikonę modernizmu.
– Jestem rówieśnikiem spodka. A w tym wieku należy o siebie dbać. Spodek jako miejsce największych i najważniejszych imprez sportowych czy muzycznych w kraju, budzi emocje i wspomnienia tysięcy ludzi w całej Polsce. To odpowiedzialność, bo do ikony trzeba podchodzić |z szacunkiem i z pełną świadomością z jakim obiektem mamy do czynienia. Musimy zrobić wszystko, aby proces modernizacji Spodka nie sprawił, że miejsce to zatraci swój klimat i charakter” – powiedział Przemo Łukasik z Medusa Group.
– Spodek to symbol Katowic i miejsce kultowe. Mimo niemal pół wieku istnienia jest nadal niezwykle atrakcyjny dla artystów, organizatorów różnych wydarzeń, ale też mieszkańców miasta. Wciąż ma ogromny potencjał, aby być jednym z najważniejszych generatorów aktywności społecznej i gospodarczej całego regionu. Jako organ zarządzający postaramy się, aby olbrzymi potencjał Spodka i MCK był należycie wykorzystany. Już przechodzimy do konkretnych działań. Za półtora miesiąca zostanie rozpisany konkurs dla architektów na najciekawszy projekt przebudowy toalet oraz holu – zapowiedział Wojciech Kuśpik, prezes Grupy PTWP.
– Konkurencyjność Spodka należy stale zwiększać. Pewne kwestie wymagają poprawy, jednak bardzo dużo już udało się osiągnąć. Stara, nieekologiczna fasada została wymieniana na nowoczesną. Nadal będziemy szli w tym kierunku. Miastu zależy bowiem na tym, aby Spodek nie był miejscem, które obniża standard całego kompleksu – dodał Stanisław Podkański, architekt miejski, doradca prezydenta Katowic ds. architektury i urbanistyki.
Sobota i niedziela 4 Design Days (18-19 lutego br.) to Dni Otwarte dla mieszkańców regionu. Gośćmi specjalnymi będą gwiazdy telewizji: Piotr Polk, Natalia Nguyen, Tomasz Pągowski oraz Zbigniew Urbański.
W strefie targowej Międzynarodowego Centrum Kongresowego w Katowicach w dalszym ciągu trwać będą wystawy i prezentacje użytecznych, designerskich produktów oraz ekspozycje ponad 200 producentów mebli i wyposażenia wnętrz. Odbędzie się również kolejna edycja targów SILESIA BAZAAR Dizajn vol. 3. Na odwiedzających czekają bezpłatne porady projektantów wnętrz, spotkania z twórcami, pokazy filmów, dyskusje, prezentacje oraz wystawy, a także Akademia Designu dla dzieci.