Miało być kreatywnie i wygodnie. Dorota i Kasia Wilk przekopały się przez stosy naszych tkanin, dobierały, mieszały, przymierzały, zmieniały. I chyba było też wino. Komplet 4 patchworkowych krzeseł trafił kilka dni temu do Kaśki. Przyjemności!
Miało być kreatywnie i wygodnie. Dorota i Kasia Wilk przekopały się przez stosy naszych tkanin, dobierały, mieszały, przymierzały, zmieniały. I chyba było też wino. Komplet 4 patchworkowych krzeseł trafił kilka dni temu do Kaśki. Przyjemności!